poniedziałek, 12 maja 2014

Ważna uroczystość :)

Ostatnie jednocyfrowe urodziny :) Jak? Kiedy? To niemożliwe! A jednak :) Solenizant bardzo dumny, że ma JUŻ 9 lat - poważny wiek ;)


W dniu urodzin odbyła się bardzo fajna imprezka z dziećmi z klasy, w sobotę z dziadkami i pradziadkami (oby takich jeszcze było wiele!), a w przyszłą sobotę będzie kolejna - tym razem dzieci z rodziny plus sporo cioć i wujków haha ;) Co Wy na takie świętowanie rozciągnięte na 3 tygodnie? Solenizant baaardzo zadowolony ;) Piekę dzielnie torty i inne słodkości i staram się, by to święto było czymś bardzo wyjątkowym :) Ja i Piotr nie obchodzimy hucznie swoich urodzin, zazwyczaj gdzieś wyjeżdżamy z tej okazji i spędzamy cały dzień razem, więc urodziny Igora traktujemy jako świetną okazję do ugoszczenia całej rodziny i wszystkich bliskich znajomych :) Tak więc maj jest u nas baaardzo imprezowy ;) Obawiam się tylko czy taka ilość prezentów nie zawróci dziecku w głowie?


9 lat! Czy to ostatni dzwonek na słodkie przytulanki i całusy syna z mamą? Ech...

7 komentarzy:

  1. piękny tort :) wszystkiego najlepszego dla solenizanta :))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam, że Urodziny dziecka sporo przesadzone.... niestety. Rozumiem: rodzice dziecka, rodzeństwo, dziadkowie (jeśli są blisko i mają taką wolę), ale cały tabun cioć, wujków i klasy??? Przesada. Tak uważam. A poza tym takie zapraszanie na Urodziny zobowiązuje, jedni drugich "podglądają" i dają się ogłupiać całej reszcie.
    Pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam ;) jeśli ktoś się daje "ogłupić" to przecież jego problem. nigdy bym w tych kategoriach nie pomyślała, może dlatego, że sama jestem wolna od takich zależności ;)
      my wychodzimy z założenia, że urodziny to cudowne święto więc zapraszamy każdego z kim jesteśmy blisko, a że tych osób jest tak dużo? chyba jesteśmy bardzo otwarci ;) koledzy ze szkoły obowiązkowo, to najlepsza z imprez - dzieci szaleją, solenizant mega szczęśliwy - o to chodzi :) nie ma niczego gorszego podczas urodzin dziecka niż dorośli obżerający się przy stole, a dzieci zepchnięte na dalszy plan z oczekiwaniem, że zajmą się same sobą. podczas urodzin dziecka to właśnie solenizant i pozostali "mali" goście są najważniejsi, są wspólne zabawy, wygłupy itd. oj tak, na takie urodziny się czeka :)

      Usuń
  3. Wszystkiego naj, naj, naj.... :-) Przytulaj ile się tylko da ;-)

    OdpowiedzUsuń

Komentarz to dla mnie znak, że było warto :) Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...