Jeśli macie ochotę na coś pysznego i w dodatku chcecie wyżyć się kulinarnie, to mam dla Was propozycję :)
Zaszyjcie się w kuchni i przygotujcie coś pysznego co sprawi, że Wasz dom będzie przyjemnie pachniał, a Wy usiądziecie później z filiżanką/kubkiem herbaty/kawy ;) i będziecie cieszyć się swoim dziełem :) Mam w sobie takie przekonanie, że własnoręcznie upieczone ciasto na weekend czyni dom takim hmmm .... pełnym :) Nie potrafię tego wytłumaczyć, ale to dla mnie taka kropka nad i ;)
Wykonanie ciasta, które chciałam Wam zaproponować w ramach projektu "Weekendowe Pichcenie" jest mało skomplikowane, a efekt pyszny :)
Ta, dam!
Oto Kokosowy Murzynek :)
Ciasto w domu to również dobry pretekst, by zaprosić kogoś do siebie i miło spędzić czas.
Nie będę go tutaj kopiowała, odsyłam do Autorki :)
Ciasto jest pyszne i ląduje w folderze: sprawdzone przepisy :)
Murzynek to moje wspomnienie dzieciństwa. Moja mama piekła tylko dwa ciasta: sernik z rodzynkami, bez (bez grama ciasta, sam ser ;) no i murzynek właśnie. Nie jestem pewna ale chyba na górze była równo rozprowadzona, błyszcząca polewa czekoladowa. Następnym razem wezmę to pod uwagę, teraz zapomniałam i posypałam cukrem pudrem :)
A Wy? Macie takie słodkie wspomnienia z dzieciństwa? Jakieś ciasto lub deser, który jadaliście tylko wtedy, a teraz odszedł w zapomnienie? Może czas wrócić do dawnych smaków?
*****
życzę Wam smacznego piątku :)
pozdrawiam,
aneta
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentarz to dla mnie znak, że było warto :) Dziękuję :)