poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Kreatywka z dzieckiem: śmieszne i nieprawdopodobne!

Zdarza się, że mój syn pyta w co bawiłam się będąc dzieckiem. Wtedy opowiadam Mu o tych bezpieczniejszych pomysłach ;) Jedną z gier, którą bardzo lubiłam była ta w dopisywanie zdań i zawijanie kartki tak, by kolejna osoba nie widziała co napisaliśmy. Powstawała w ten sposób śmieszna historia :)


Najpierw wybraliśmy temat przewodni:  nawiązanie do baśni z 1001 nocy + kolory flamastrów, którymi pisaliśmy i tak powstał tytuł: "Tęczowa opowieść o Zaczarowanym Królu". Określiliśmy też kryteria. Każde zdanie powinno zawierać element śmieszny i nieprawdopodobny zarazem ;)


Oczywiście nie ma podglądania! Już na etapie tworzenia śmiechu było mnóstwo. No i ta ciekawość - co zostało dopisane ;) Kartkę można zawijać dowolną ilość razy - wystarczy do już używanej dokleić kolejną. To jak rozbudowana będzie historia zależy wyłącznie od naszej wyobraźni :)


No i najważniejsza chwila - odczytanie całej opowieści. Dobry humor gwarantowany! Można bawić się również w wersję mówioną, bez zapisywania. Ta wersja świetnie sprawdza się podczas podróży samochodem, na dobranoc w łóżku lub jako rozweselacz na dziecięce smutki - każdą przykrość można przerobić na wesołą historię :)

Grałyście w coś takiego? Jakie inne gry z dzieciństwa pamiętacie? Mnie powoli kończą się pomysły...
Życzę Wam przyjemnego poniedziałku!
Aneta :)

5 komentarzy:

  1. Muszę z moimi chłopakami spróbować!!! Uwielbiałam takie gry jako dziecko!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł świetny i zapomniany. Pamiętam że też coś takiego robiłam, muszę sobie przypomnieć. Bo gdy mała podrośnie to będę wolała takie zabawy jej organizować żeby odciągnąć od komputera :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też w to grałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam tą grę z gimnazjum, ale na trochę innych zasadach. Najpierw wszyscy pisali pytania, zawijali, a następnie podawali kartkę dalej i na następnej odpowiadali na swoje pytanie. Wychodziły później śmieszne rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarz to dla mnie znak, że było warto :) Dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...