źródło KLIK |
No i tak się stało, że ogarnęła mnie śmiechawka ;) kiedy zaczęłam czytać zdrobnienia swojego imienia. Dwadzieścia zdrobnień! Robi wrażenie, prawda? Nooo tak, zawsze czułam się Aneciątkiem-Kociątkiem , dlaczego nikt nigdy tak do mnie nie mówił?! ;) Nie wiem kto wymyślił zdrobnienie Anulec, i co autor miał na myśli, ale nie lubię go ;) ani autora, ani zdrobnienia ;)
A tak serio najbardziej utożsamiam się chyba z Neti :) Na drugim miejscu Anet :) Albo odwrotnie? Anetek :) Też ładnie, a co ;) Taka różnorodność! Co wybrać, co wybrać ??? ;)
Dajcie znać jak lubicie zdrabniać swoje imię :) Albo nie lubicie ;) A może ktoś przebije wyżej wspomnianego Anulca? Wątpię ;)
*****
słoneczne, środowe pozdrowienia :)
Anet ;)
Ja wręcz czuję się dziwnie jak ktoś mi mówi pełnym imieniem ;)
OdpowiedzUsuń;) w sumie fajnie ;)
UsuńAnecisko :)) moja siostra, jako dziecko, w porywach ;) Zostało Anet. ślicznie!
OdpowiedzUsuńAnecisko? heh, to dużo mówi o charakterku ;)
Usuńświetny blog, naprawdę przyjemnie się czyta, z pewnością zostanę na dłużej oraz zapraszam do mnie luuvmy.blogspot.com obserwujemy ? :)
OdpowiedzUsuńwitam, tak przypadkiem zajrzałam i zostanę na dłużej ( benka tak mnie zdrabniają )
OdpowiedzUsuńElo !fajny blog, fajnie prowadzony i staranny, zapraszam do mnie na bloga i prosze o kilka komentów z radami na temat bloga oraz dodanie do obserwowanych odwdzięczę się i to BARDZO ! :D http://oldzia-oldzia-oldzia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń